Już po wernisażu

by Dorota

Dobra wiadomość jest taka, że kto nie zdążył przybyć – może zobaczyć wystawę moich obrazów do końca listopada.

Przy okazji z całego serca chciałabym podziękować kilku osobom za pomoc i wszelakie wsparcie w organizacji wydarzenia: Alicji Przeworskiej i Bożena Licht z „Między wierszami kawiarnia – księgarnia” – to cudownie móc po raz kolejny gościć w Waszych pięknych i klimatycznych progach; Magda Olech – za profesjonalne współprowadzenie imprezy, za piękny uśmiech i niewyczerpany humor; Maria Radoszewska – Ty wiesz, że jesteś fenomenalną artystką, dziękuję za upiększenie wernisażu muzyką, Maciej Gardiasz – za piękną oprawę graficzną, Paweł Klepacki – za zdjęcia, Paweł Markowski – za wszystko, Sylwia Majdan – jak zwykle za piękną sukienkę, w której czułam się jak w drugiej skórze, oraz Adamowi Zimnemu ze Skali za pomoc merytoryczną.
Bez Was kochani, ten wernisaż nie byłby możliwy – ani w takiej skali, ani w tak pięknej oprawie.
Mam ogromną świadomość, że efekt finalny pracy malarskiej, to nie tylko praca jednej osoby.

Ogromnie podziękowania chciałabym złożyć także w ręce cudownej publiczności za tak liczne przybycie. To dla mnie naprawdę ogromny zaszczyt, że przyszliście spędzić ze mną i moimi gośćmi swój cenny sobotni czas. Doceniam to z całego serca. Dziękuję za miłe słowa, wrażenia, wszelkie uwagi oraz cudne kwiaty, których kolory do tej pory wypełniają mój dom.

 

POSTY Z TEJ SAMEJ KATEGORII: