Takich recenzji życzyłby sobie każdy autor…

by Dorota

Tomik wariata – rozważania egzystencjalne – Nietypowa propozycja poetycka do wykorzystania w ofercie zajęć biblioterapeutycznych skierowanych do dorosłych czytelników. W wierszach zamieszczonych w tomie autorka podejmuje tematy samotności, współczucia, przemijania, człowieczeństwa. Co ciekawe, tomik zilustrowano w niekonwencjonalny sposób, generując ilustrację na podstawie wizji artystycznych i komunikacji ze sztuczną inteligencją Playground AI. Warto ten tytuł wykorzystać także jako inspirację na bibliotecznych zajęciach twórczych, np. poświęconych kreatywnemu pisaniu.” – Aleksandra Sobańska

(źródło: https://bibliotekapubliczna.pl/ksiazka/Tomik-wariata-Rozwazania-egzystencjalne )

__________________________

Dorota Kościukiewicz – Markowska to terapeutka psychologii pozytywnej, neurokognitywistka, założycielka Pracowni Dobrostanu. Na „Tomik wariata” składają się dość proste formalnie – zazwyczaj rymowane – wiersze. Natomiast na poziomie treści realizuje się podtytuł „Rozważania egzystencjalne”.

Niewątpliwie autorka pod tym względem dotyka spraw ważnych (samotność, empatia, przemijanie, przejawy człowieczeństwa). A że budowa tekstów nie jest skomplikowana, wyłuskanie przekazu nie sprawia kłopotów. Poezja jednak może odstraszać przymusem interpretacji. W przypadku „Tomiku wariata” takie ryzyko nie występuje. Bohater liryczny jest człowiekiem współczesnym, może naszym sąsiadem, może współpracownikiem, który szuka lekarza dusz.

Stara szkoła poetycka komponuje się tutaj z nowinkami technologicznymi. Tomik bowiem zawiera ilustracje wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Kto wie, czy właśnie na tym połączeniu nie dałoby się zbudować planu jakichś zajęć biblioterapeutycznych dla czytelników dorosłych.” – Paweł Jaskulski

(źródło: https://warsztat.koszykowa.pl/2023/09/27/tomik-wariata-rozwazania-egzystencjalne )

__________________________

„Tomik wariata” ze swym prowokacyjnym tytułem pomoże nam złapać oddech i zrozumieć, co jest ważne w życiu.(…)

W „Tomiku wariata” w z pozoru prostych wierszach, napisanych zwykłym językiem poznajemy różnorodność ludzkich zachowań, a równocześnie dostajemy ich analizę. To niesamowite, ile emocji można zawrzeć w takich krótkich tekstach. Każdy wiersz aż buzuje energią i nie można przejść obok obojętnie. Tę książkę należy czytać powoli, odkładać na dzień, czy dwa, potem do niej wracać, by nie uszczknąć niczego istotnego.(…)

Ta niewielkich rozmiarów książeczka może też służyć za poradnik terapeutyczny. Gdyż pobudza do myślenia, zastanowienia się nad problemem, daje równocześnie jego rozwiązanie.

Każdy odnajdzie tu jakąś cząstkę siebie, swoje emocje, przeżycia, rozterki, czy strachy. (…)

To niezwykłe połączenie tekstów psychologiczno-egzystencjalnych zwracającymi uwagę na kondycję psychiczną człowieka z ilustracjami wygenerowanymi przez komputer jest mocno prowokujące, żeby nie powiedzieć szokujące i wzmacnia dodatkowo przekaz tekstów. Całość jest bardzo intensywna w odbiorze i, jak terapia, może wstrząsnąć czytelnikiem. Polecam, ja będę wracać do tego tomiku.” – Dorota Sawicka

Cała recenzja na stronie: https://moznaprzeczytac.pl/tomik-wariata-rozwazania-egzystencjalne-dorota-kosciukiewicz-markowska

__________________________

Rymowanki terapeutyczne

Tomik Wariata to wierszowana opowieść o współczesnym życiu. Stałym pędzie i niedosycie. O konsumowaniu, które nie przynosi ukojenia: „kręcą się po handlowym ogrodzie/nawet przy pięknej pogodzie” (z „Oczami wariata”) – i o chodzeniu krętymi drogami, które prowadzą nas do punktu wyjścia.

O rozmaitych przymusach wewnętrznych i zewnętrznych: „muszę myśleć za wszelką cenę/i posiadać zawsze umysłową wenę” (z wiersza „Bezmyślność”), spełnianiu oczekiwań innych, poddawaniu-niepoddawaniu się wyznacznikom dzisiejszego świata i nadążaniu za jego tempem: „Jest szczęśliwy bez powodu/nie przystając do kolorowego korowodu” („Głupiec”); „Nie wiem nic proszę Pani i proszę Pana/to jest rzecz absolutnie niesłychana(…) Mówią o mnie, że mam rozumu połowę/a ja im na to, że posiadam tylko pustą głowę („Nie wiem”)

Te rymowanki, niewolne od poczucia humoru i żartu, mają nas „szturchać” i budzić, pozwolić zrozumieć i poczuć się wolnym. Jak na przykład oparta za zabawie słowem „Cicho dajka” – „daję cicho, niegłośno/Nie robię z tego afery./Dam tu, dam tam/gdzie potrzebę mama(…)/Daję w ciszy/bez krzyczenia akuku/na facebooku”. Albo podsumowujący wierszyk „Bezsens”: „I tak goniłem latami/jak pies za swym ogonem./Aż po wielu wędrówkach/przysiadła obok słupa/moja zmęczona bieganiem dupa…

Tomik Wariata został zilustrowany obrazami stworzonymi za pomocą sztucznej inteligencji PlaygroundAI. Kto wie, może kogoś „szturchnie” ta rymowana terapia.” – Agnieszka Freus (Tygodnik Angora)

(źródło: Tygodnik Angora )

POSTY Z TEJ SAMEJ KATEGORII: